Musli/płatki + owoce + jogurt = standardowe zdrowe śniadanie…przynajmniej sporo osób tak uważa. Nie wiem czy można zacząć poranek gorzej, zwłaszcza bez świadomości i w przekonaniu, że robimy coś dobrego. Oczywiście można zjeść pół tortu, ale przynajmniej wtedy wiemy, że nie jest to najlepszy wybór. Jogurt z dodatkami wydaje się całkiem sensowny, i być może dlatego nie podejrzewamy, że takie śniadanie ani jest zdrowe, ani wartościowe.

Dlaczego? Przede wszystkim płatki. Są różne oczywiście. Gotowe mają tonę
cukru i sztucznych smaków lub dodatków. Podejrzewam, że większość osób takich unika. Jest za to sporo wybór płatków musli czy tych wszystkich z etykietą 'zdrowe’, które wzbogacane są błonnikiem, witaminami, minerałami. Prawda jest taka, że dodatki witamin i minerałów często są znikome.
Błonnik nierozpuszczalny, który masowo jest dodawany do tych płatków u wielu osób powoduje tylko podrażnianie jelit. Do tego
pełne ziarno, wcale nie jest zdrowsze niż
biała mąka i okazuje się, że często nie jest nawet głównym składnikiem musli. Jest nim najczęściej cukier. Dlaczego? Bynajmniej nie dlatego, że każdy
węglowodan w końcu kończy w naszym organizmie jako glukoza 🙂 Dlatego, że
producenci są sprytniejsi niż my. Wiadomo, że składnik którego jest największa ilość jest na pierwszym miejscu w
składzie produktu. Wystarczy więc użyć w różnych proporcjach 4 różnych cukrów, aby to zdrowe ziarno było pierwsze 🙂 I dlatego mamy w składzie melasę, fruktozę, glukozę itd. Często też w gotowych mieszankach dodawane są suszone owoce utopione w cukrze lub oleju roślinnym.
Nawet gdy płatki są bez dodatków wciąż mają wysoki indeks glikemiczny. Do tego dokładamy owoce, które bogate w
fruktozę również stymulują skok
insuliny i spożywane w nadmiernej ilości zmuszają wątrobę do wzmożonej pracy. Rzadko kto wybiera owoce o niskim IG, zwłaszcza poza sezonem, wybieramy jabłka lub banany i tym sposobem osładzamy sobie krew.
Ale to nie koniec…mamy jeszcze jogurt. Zakładam, że będzie naturalny…nie zmienia to faktu, że więcej w nim węglowodanów niż białka, a
nabiał działa insulinogennie. Do tego dochodzi problem z tolerancją laktozy, którą w małym lub większym stopniu ma jakieś 70-90 % (w zależności od źródła) populacji.
I tym sposobem przy odrobinie szaleństwa nasze zdrowe śniadanie składa się co najmniej z kilku rodzajów cukru: laktozy, fruktozy, glukozy itd, znikomej ilości białka i praktycznie ani
grama tłuszczu (jogurt musi być 0% prawda?). Już chyba nie trzeba się zastanawiać, dlaczego dwie godziny po takim śniadaniu łapie nas ogromny głód.
Poniżej mały dowód. Zamieszczam tylko te, które dedykowane są osobom dbającym o linię. Zwróćcie uwagę ile jest tam dodatkowej chemii….i jak łatwo można dodać cukru pod inną postacią, tylko po to aby na opakowaniu był napis: 'bez dodatku cukru”.
Skład: ziarna zbóż: pszenica (45,9%), ryż, cukier, syrop cukru
brązowego, ekstrakt słodowy jęczmienny, sól, syrop glukozowy, emulgator:
mono- i diglicerydy kw. tłuszczowych, regulator kwasowości: fosforan
trójsodowy, przeciwutleniacz: mieszanka tokoferoli
- Płatki Sante Active czekoladowe
Skład: Płatki ryżowo-pszenne 88,5%: ryż 38,5 %,
pszenica 38,5 %. Masa kakaowa min. 47 %: cukier, miazga kakaowa, masło
kakaowe, emulgator: lecytyna sojowa, aromat; orzech laskowy 4,5 %.
Cukier, mąka pszenna, syrop glukozowy, ekstrakt słodowy jęczmienny,
gluten pszenny, sól, otręby pszenne, E471 Mono- i diglicerydy, zarodki
pszenne, niacyna, witamina E, kwas pantotenowy, witamina B6, E101(i)
Ryboflawina, tiamina, folacyna, witamina B12, czekolada.
Skład: Pełne ziarna zbóż ( pszenica 48,87%, ryż 31,10%), cukier, ekstrakt
słodowy jęczmienny, sól, syrop glukozowy, emulgator mono- i diglicerydy
kwasów tłuszczowych, tłuszcz roślinny, lecytyna rzepakowa
- Dr. Oetker Müsli Lekkie Ziarna & Owoce fit Vitalis
Skład: płatki pszenne pieczone (46,2% pszenica, cukier, sól, ekstrakt słodu,
emulgator: E 471), płatki wielozbożowe pieczone ( 8% ryż, 2% pszenica,
cukier, gluten pszenny, zarodki pszenne, mąka pszenna, ekstrakt słodu,
sól, mleko w proszku, emulgator: E471), 12% rodzynki, płatki pszenne
pieczone z otrębami (6,5% pszenica, cukier, otręby pszenne, ekstrakt
słodu, sól, emulgator: E471), 6% słonecznik, 6% siemie lniane, 3,2%
jabłko suszone
Skład: Płatki pszenne pieczone (94%):
pszenica pełnoziarnista (80,2%), otręby pszenne (14,1%), ekstrakt słodu
jęczmiennego, sól, emulgator: mono- i diglicerydy kwasów tłuszczowych,
substancja słodząca: sukraloza; maliny liofilizowane (3%), żurawina
kandyzowana 3% (żurawina, cukier, olej słonecznikowy).
To nie jest zdrowe śniadanie. Ilość minusów jest tak spora, że nawet nie ma sensu zastanawiać się nad korzyściami. Lepiej zjeść zdrowy, zbilansowany, nieprzetworzony posiłek, który dostarczy organizmowi wartościowego białka, witamin i minerałów oraz niezbędnego tłuszczu. Jak mamy coś jeść, zwłaszcza na początek dnia, to czemu nie wybierać jedzenia o największej gęstości odżywczej? Badania wskazują, że pierwszy posiłek, gdy jest zdrowy, stymuluje kolejne dobre decyzje żywieniowe w ciągu całego dnia. Ile razy jest tak, że jesteśmy na diecie i zjemy rano coś zakazanego, a później jest już efekt domina i jest nam wszystko jedno na samym końcu?
Jest sezon na warzywa i owoce, do tego świetnie pasują
jajka lub ryby czy lekkie mięsa…i moim zdaniem to dużo bardziej przyjemny wybór niż zafoliowane, masowo wyprodukowane w laboratorium czy fabryce produkty.